Pewnego dnia, Akira szła sobie przez Ka'rei. Zobaczyła ptaka. Jeden z nich usiadł jej na skrzydle.
-Hej, mały. zgubiłeś się? - powiedziała.
Trochę się uśmiechnęła. Ptaszek odleciał. Znów posmutniała. Była zła.Zaczęła biec. Aby ukryć łzy biegła szybko. Zahaczyła o jakąś gałąź. Zatrzymała się i otarła oczy od łez. Zauważyła jakiegoś wilka, za krzakami. Znów otarła oczy od łez.
-Mam na imię Akira - powiedziała jak gdy by nigdy nic.
-A ty? - spytała się tajemniczego wilka.
<Kto dokończy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz