Próbowałam się jakoś uspokoić, jednak nie dałam rady. Ja naprawdę nigdy nie próbowałam nikogo skrzywdzić! Zamknęłam oczy i spuściłam głowę, a łzy nadal kapały mi z pyszczka.
[...] Nagle poczułam, że ktoś mnie przytula. Otworzyłam oczy i zobaczyłam... Ran'a! Zdziwiłam się, jednak nie protestowałam i także się do niego przytuliłam.
- Powiesz mi... O co chodzi? - zapytałam cicho
<Ran? Siostrę? o.O>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz