Od rana wraz z Kowu (jeden z strażników) byliśmy w sali tortur. Co jakiś czas przyprowadzali do nas nowych więźniów którym została wymierzona kara w tej sali.Ja tu dowodziłem ale wszystkie prace wykonywał Kowu. Ja tylko sporadycznie sprawdzałem jak mu idzie. Nagle do sali weszła wadera. Z początku nie przyglądałem się jej a nawet to olałem. Ktoś już wspominał że mamy tu wadery. Ale kiedy zaczęła kręcić się po sali spojrzałem na nią i bez problemu rozpoznałem kto to. Fazie?! Co ona tu robi? Byłem zły. Nie wiedziałem co ona kombinuje ale byłem pewny że nie wyjdzie jej to na dobre.
- Ej, gdzie jest Kinaj - zwróciła się do mnie. Uśmiechnąłem sie kpiąco.
- Kim jesteś - spytałem srogo. Była ode mnie dużo niższa ale mimo to pewna siebie.
- Gdzie Kinaj? - powtóżyła
- Po co ci to wiedzieć?
- Kairo kazał go przyprowadzić - mówiła dalej pewna siebie.
- Nie wydaje mi się... Z resztą Kinaj' a nie ma... - powiedziałem i zaśmiałem się kpiąco. - A ty lepiej wracaj do celi jeśli ci życie miłe - szepnąłem tak aby tylko ona usłyszała. Widac było że nie wiedziała co myśleć.
- Haru, ma racje... Powinnaś wracać do celi... Fazie! - warknął basior stojący w drzwiach. Wadera odwróciła sie niepewnie aby sprawdzić kto to. To był Kairo przyduszający Gretę do ściany. Fazie nie wiedziała co ma robić. W jej oczach widać było strach i złość. Za drzwiami stało kilku strażników. Kairo posłał ich aby pojmali Fazie. Ona zaczęła się wycofywać i szczerzyć kły, gotowa do ataku. Rozbawiło to basiora który puścił Gretę a ta upadła na ziemię. Wyjął swój pilot który sterował obrożami. Nacisnął kilka guzików, pokręcił pokrętła i wcisnął duży czerwony guzik. Greta zwinęła się z bólu a Fazie padła na ziemię. Przeszedł je elektryczny wstrząs idący od obroży. Były chwilowo sparaliżowane.
- Głupie... Szczególnie ty Greto... Powinnaś wiedzieć że z obrożą elektryczną obrożą nie da się stąd uciec. Aaaa... No tak... myślałaś że uda ci się ją zdjąć.! No to szczyt głupoty! Nikt jej nie zdejmie oprócz mnie! - powiedział z pogardą. - Aha... Spróbuj jej powiedzieć słowo na temat Kinaj' a a osobiście dopilnuje żeby ona jak i ty umarł w potwornych męczarniach... A co do ciebie Fazie... Nie szukaj go! I tak nie znajdziesz... - warknął. - zabrać je! Fazie do północnego,a Grete do południowego skrzydła! Do cel 15 i 987! Pilnować pod stopniem 6!...
< Fazie? I czo teraz xD 6 to wysoki poziom pilnowaniabo skala jest od 1-10 i 10 to ten najwyższy ;) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz