czwartek, 9 stycznia 2014

Od Fearghal'a

Leżałem sobie w cieniu drzew, słuchając muzyki. Nagle zrobiłem się głodny, akurat przypadkiem na polance pojawiło się stado jeleni. Było kilka młodych jelonków i niezwykle dużo dorosłych samców, pilnujących maluchów.
Ech, nie lubię dzieci. Nie wiem czy chcę mieć potomstwo, a nawet czy chcę mieć partnerkę. Nie chodzi o to, że chcę być sam; nie wręcz przeciwnie chcę mieć kogoś naprawdę bliskiego. Ostatnio rozmyślam nad tym, że mógłbym być z tej nielicznej grupy shounen- ai*. Możliwe, że to prawda, ale muszę to sprawdzić. Tylko... kto by się zgodził na coś takiego?
Wstałem i ostrożnie ruszyłem w stronę stada. Widocznie inny wilk także zgłodniał, bo wpadliśmy na siebie. Poturlaliśmy się trochę i w końcu udało nam się zatrzymać. Wilkiem na, którego wpadłem był jakiś basior. On wylądował na ziemi, na plecach, a ja na nim z pyskiem zwróconym ku niemu. Moje słuchawki zaplątały się w jego łapy. Nie mogliśmy się ruszyć.
-Prze... przepraszam.- wybełkotałem

<Który basorek na mnie wpadł? Najlepiej, żeby był wolny XD>

*shounen- ai: wolne tłumaczenie z jap. oznacz "miłość chłopców"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy