- Mnie również! - uśmiechnął się słoń.
I chciał ją również zamknąć w swoim olbrzymim, silnym uścisku, ale stanąłem między nimi i spytałem.
- Co robimy?
- No wiesz... - zawahał się.
- Mhm?
- Pamiętasz naszą starą grę?
- Kakishi? Oczywiście!
- Może zagramy?
< Kimmy? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz