Uśmiechnąłem się lekko.
- Ale to nie zmienia faktu, że nudzi mi się.
- A co mi do tego? - spytał oschle Vuko
- Chodźmy w jakieś ciekawe miejsce! - zacząłem zachowywać się jak szczeniak
- Eeee, nie. Znowu mnie denerwujesz.
- No chodź. Jestem uparty, nie poddam się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz