Przechadzałem się i nagle zauważyłem śliczną waderę przechadzającą się po lesie. Podleciałem do niej. >
-Hej Shervana!
-Och, hej-zaśmiała się.
Była słodka i śliczna, w sam raz na partnerkę, ale czy mam jakiekolwiek szanse?
- Może pójdziemy na spacer???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz