... postanowiłem zrobić jej niespodziankę! Wokół niej rozłożyłem wszelkiego rodzaju kwiaty tak, że całą przestrzeń wokół niej była nimi pokryta. Zielone, czerwone, fioletowe, żółte, wszelkie kolory otaczały ją niczym bariera. Wybrałem najpiękniejszy, który zmieniał kolor i trzymając go w pysku obudziłem partnerkę.
- Kto mnie obudził?! Miałam taki fajny sen... - odezwała się nieprzytomnie Rosie.
- To dfa Ciepie. - odpowiedziałem, wyjmując kwiatka z pyska i podając jej. - Bo wczoraj jakoś się o tym zapomniało. - zarumieniłem się lekko.
< Rosie? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz