Wtedy zaczęła lecieć muzyczka "Pink Fluffy Unicorn" i pojawił się... Pink Fluffy Unicorn! Razem ze swoją teńczą.
- Choloba żelkowa? - spytał konik.
- No tak.
- Musis na mnie wziąść. - powiedział wskazując na mnie, a potem pokazał na Shervinę i dodał. - A Ty musisz wziąść na to. - wyjął z futra koło ratunkowe z długim sznurkiem, który obkręcił wokół siebie.
- Mam na to wziąść? - spytała zaskoczona wadera.
Zrobiłam jeden susł i już byłam na jednorożcu.
- Oj, no wsiadaj! - powiedziałam.
- Bendzie fajnie. - dodał kucyk.
< Shervina? Wsiądziesz? xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz