- Jasne! - przytaknęłam. - Najpierw przywrócę Wam Wasze siły.
- Jak?
- Moja Moc leczenia, potrafi też oddać trochę energii. - mrugnęłam do nich. - Dajcie łapy.
- Na pewno?
- No już, dawajcie.
Niepewnie zbliżyły się do mnie dwie łapy. Najpierw uleczyłam i wspomogłam Blood, a potem przyszła kolej na Wasko. Popatrzyłam na nich. Ich futro znów błyszczało!
- To co teraz? Macie plan? - spytałam.
< Wasko? Blood? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz