Skinęłam łbem.
- W takim razie zgoda...
Irio przyjrzał mi się uważnie.
- Ja będę prowadzić, zgoda?
Skinęłam łbem. Zaczęliśmy iść.
Na początku panowała napięta atmosfera, ale postanowiłam ją nieco rozluźnić.
- A jak ty się czujesz w watasze?- zapytałam.
<Irio?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz