- Ines! - zawołałem ze śmiechem
Po chwili wilczyca została wciągnięta do jeziora. Zabawa nie trwała długo, ponieważ Kimmy zażądała, abym przemienił się i pokazał jak wyglądam "normalnie".
- Clarissa, rzuć jakieś zaklęcie i przywróć mi dorosłą postać. - zwróciłem się do czarodziejki
- Dobra, ale musisz wyjść z wody. - odparła
Zrobiłem jak kazała i czekałem, aż zacznie czarować. Wadera coś szepnęła i nagle jej łapa zaświeciła się na niebiesko. Delikatnie dotknęła mojego pyska, a ja kichnąłem. Moje futro powoli przybierało coraz ciemniejszy odcień i po kilku minutach wyglądałem jak zwykle.
<Ines?>
Po chwili wilczyca została wciągnięta do jeziora. Zabawa nie trwała długo, ponieważ Kimmy zażądała, abym przemienił się i pokazał jak wyglądam "normalnie".
- Clarissa, rzuć jakieś zaklęcie i przywróć mi dorosłą postać. - zwróciłem się do czarodziejki
- Dobra, ale musisz wyjść z wody. - odparła
Zrobiłem jak kazała i czekałem, aż zacznie czarować. Wadera coś szepnęła i nagle jej łapa zaświeciła się na niebiesko. Delikatnie dotknęła mojego pyska, a ja kichnąłem. Moje futro powoli przybierało coraz ciemniejszy odcień i po kilku minutach wyglądałem jak zwykle.
<Ines?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz