-Nie wiem..nie spodziewałem się, że kogoś tu spotkam. Byłem głodny to przyszedłem zapolować-powiedziałem- A co ?
-Nic...podobno dopiero co dołączyłeś do stada i już cię ktoś kocha-odparł Suray z lekką abrobatą w głosie. -Kpisz sobie z tego?-spytałem-Zresztą nieważne..nie mam zamiaru na sam początek narobić sobie wrogów. Wracam do jaskini. Cześć-odparłem <Suray?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz