środa, 8 października 2014

Od Alex' a cd historii Ifus

Zastanawiało mnie, co się działo z Ifus. Była ostatnio jakaś inna, poważniejsza... Było to dla mnie dość dziwne, ponieważ dotychczas była szalona, żądna przygód, a teraz nie dość, że poważniejsza to jeszcze nieśmiała.
-Ifus... Co ty taka ostatnio nieśmiała? - nie kryłem zdumienia.
Nie odpowiedziała. Zastanowiłem się.
-A może jesteś w ciąży? I to taka huśtawka nastrojów? - zapytałem.
-Nie - odpowiedziała krótko.
-Ifus, kochanie... Co Cię dręczy?
-Nic. A zresztą nieważne i tak nie zrozumiesz - spojrzała na mnie przelotnie. A tak naprawdę przyglądała się czemuś w oddali. Nagle wystraszona położyła się w wysokiej trawie.
-Czekaj... Czegoś tu nie rozumiem. Najpierw się rumienisz, a potem nie chcesz ze mną gadać... Wiedzę, że coś cię dręczy - szepnąłem.
-To nie tak... Nie rozumiesz - z jej oczu zaczęły płynąć łzy.
-Ifus... Proszę, nie płacz... - usiadłem obok niej. - Co się stało? Ktoś cię skrzywdził?


<Ifus? No kto cię skrzywdził? Kto?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy