czwartek, 23 października 2014

Od Argony cd historii Raven'a

Łapy białego wilka zaczęły zmieniać barwę na... zieloną. Zaczął skakać próbując się pozbyć dziwnego zjawiska. Roześmiałam się, jednak po chwili na moich nogach również zaczęły się pojawiać barwne smugi, z tym że były raczej różowo-fioletowe.
- O cholera! - krzyknęłam i spróbowałam przy pomocy mroku rozproszyć landrynkowe barwy
Jednak to nic nie dało. Już po chwili całe moje futro było w iście dziewczęcych barwach. Przystanęłam z rezygnacją patrząc na siebie. Usłyszałam jak Raven chichocze cicho patrząc na mnie.
- Lepiej spójrz w lustro - wskazałam unoszący się w przestrzeni bez ładu i składu płyn odbijający wszystko dookoła.

<Raven? Sorry, że tak długo ale miała poważny kryzys weny...>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy