- Cz... człowiek. Mam urojenia?- byłem nieźle oszołomiony
- Nie, nie masz. Ja także go widzę.- odezwał się Vuko.
- Emm, to zrobimy?
- Co zrobimy?!
- No wiesz, fruwa sobie obok nas anioł. Boska odmiana człowieka, nie mająca wolnej woli. Sługa stworzyciela i obrońca wszystkich żywych istot.
<Vuko?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz