- Zając - powiedziałem do siebie. Po chwili zobaczyłem zdobycz. Goniły ją dwa wilki. Podszedłem do linii biegu zająca wyciągnąłem łapę i chwyciłem uszy szaraka. Wbiłem pazury w zdobycz by ją uśmiercić.
- Macie. powiedziałem dając im martwego zająca.
- Ty jesteś... - zapytała jedna z wader
- Fire - powiedziałem niepewnie.
- Clary. - powiedziała od razu.
- A ty jesteś? - zapytałem zwracając się do drugiej wadery.
- Mikka. - powiedziała wesoło. Coś mi mówiło, że zawarcie z nimi znajomości nie będzie dobrym posunięciem.
< Clary? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz