sobota, 31 sierpnia 2013

Od Kurta cd historii Shervany

... bo stwierdziłem, że nie chce mi się tego słuchać. Za bardzo się cieszyłem tym, że w końcu mam do kogo pysk otworzyć.
- A gdzie mieszkacie? Macie watahę? Lubicie dżem? Ja wprost kocham dżem! Lubicie robić kawały? Wystraszymy kogoś? Jest tu gdzieś więcej wilków? Czy...
- Hej hej hej! Przystopuj na moment... - mruknęła wilczyca.
- Dobrze... - spuściłem głowę. Wytrzymałem całe 3 sekundy!
- A mogę was odprowadzić do domu? Albo jakoś inaczej wam pomóc? Albo nie pomagać, tylko iść? - zacząłem podskakiwać w miejscu z nadmiaru emocji. Basior westchnął zrezygnowany i pokręcił głową.
- To będzie długa podróż... - mruknął.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy