...wsypałam wszystkie składniki z niezwykłą szybkością.
- Może to i dobrze czasem cie zdenerwować... - myślał głośno basior.
Skoczyłam na niego. Zrobił unik.
- Wrrr...
Krążyliśmy naprzeciwko siebie, po czym przypomniałam sobie o Andrutach.
Robiliśmy je teraz wspólnie.
- Co jak nam składników zabraknie? - spytał.
- To się weźmie kolejne.
Gdy andruty były gotowe, zrobiliśmy wszystko zgodnie z instrukcją.
Przed nami otworzył się portal. Weszliśmy do środka...
< Raven? Andruty zjedzone XD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz