- Ale poczekaj. - powiedziałam lekko spanikowana. Wadera była dość pewna siebie, tak mi się wydawało. Nawet nie zapamiętałam jej imienia Noiseee... W końcu zatrzymałyśmy się.
- Czy byś mogła trochę przystopować czuję się trochę dziwnie, ta cała sytuacja jest dziwna. - spojrzałam na nią.
< Noish? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz