Szliśmy w ciszy. Przed siebie. Nagle do głowy zaczęły wpadać mi różne myśli. Stanąłem nagle przez co Vuko wpadł na mnie.
-Co się stało?- zapytał spoglądając na mnie niepewnie.
-Etto, a tak właściwie to jak mamy wrócić do domu?
<Vuko? Sorrka, że krótkie>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz