niedziela, 29 czerwca 2014

Od Kill'a cd historii Ines

Popatrzyłem na waderę i zeskoczyłem z łóżka, a potem położyłem się obok niej. Delikatnie przytuliłem ją do siebie i uśmiechnąłem się słabo.
- No, nie płacz, kotełku. - powiedziałem cicho, spokojnym głosem - Przecież to nie twoja wina...
- Właśnie, że moja! - zawołała - I mówiłam Ci, żebyś mnie tak nie nazywał!
Pogładziłem ją delikatnie po przedniej łapce, a potem troszku mocniej przytuliłem do siebie.
- Najpierw się uspokój, a potem będziesz mogła się na mnie wydzierać. - powiedziałem

<Ines? Ale kto, co i jak? o.0>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy