- Wszyscy tak, ku*wa, mówią! - wykrzyknąłem
Odsunąłem się do wadery i odszedłem kilka kroków w przód.
- Zostaw mnie. - rzuciłem cicho przez ramię
A potem jeszcze kilka i jeszcze, i tak powoli coraz bardziej zagłębiałem się w las...
<Sava? Brak pomysłu ;/>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz