Kurczowo trzymam się ostatnich strzępków świadomości...
- Znam... Cię...
Existere rozgląda się, a potem na jego pysk wpływa szyderczy uśmiech. Zaś ja próbuję dalej...
- Znam... Cię... Eurosie... Błagam, pomóż... mi...
Z twarzy Existere'a odchodzi uśmiech i Demon szepcze:
- Znamy go? Nie, My go nie znamy, on kłamie. Kłamie, kłamie, Exitere, on kłamie... On chce Nas oszukać! On chce się Nas pozbyć, on chce Nas zniszczyć! My mu pokażemy, że nas nie pokona, My mu pokażemy, oj, tak, tak!
Uśmiecha się upiornie, po czym...
<Shervana? Euros?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz