piątek, 22 listopada 2013

Od Emersit'a cd historii Shervany

- Znowu? Kto?
Wzrusza tylko ramionami. Chyba chce coś powiedzieć, ale huk, który nagle przetacza się przez ten dziwny świat nie pozwala jej nawet zacząć. Rozglądam się spłoszony. Spostrzegam, że jesteśmy w górach. I... że pędzi na nas lawina!
- Podskocz. - szepcze do ucha Shervanie.
Zdziwiona robi, co proszę. W tym momencie zatrzymuję czas i z łatwością pcham ją w powietrzu. Przesuwam ją w kierunku iglastego lasu za zakrętem. Siadam, wzdycham i, wykorzystując zawieszenie w czasie, przyglądam jej się uważnie. Ha, zatrzymałem ją w dobrym momencie. Śmiesznie wygląda. Ale, chwila, czy ona zmieniła fryzurę? "Włączam" czas chcąc ją o to zapytać. Lawina rusza dalej.
- Zmieniłaś fryzurę?
Przez chwilę się nie rusza, osłupiona nagłym przeniesieniem, kiedy dochodzi do siebie, patrzy na mnie z niesmakiem i odpowiada:
- Cała się zmieniłam, bystrzaku.
Szczerzę zęby w przepraszającym, nie całkiem szczerym uśmiechu.

<Sher? ;D>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy