- Las Ke'rei? - zaproponowałem.
- Dobrze, chodźmy - uśmiechnęła się Kashira.
Poszliśmy do lasu. Wadera zachowywała się, jakby było to miejsce, które odwiedza codziennie. Było w tym coś dziwnego.
- Podoba Ci się? - zapytałem.
- Oczywiście - odpowiedziała.
Później wyruszyliśmy do Zatoki Nine'ta.
- Skąd pochodzisz? - spojrzałem na wilczycę.
< Shervana? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz