- Ogółem odbywa się ona tam. - wskazałem do góry.
- Trzeba latać?
- Nie. Gramy w kosmosie.
- Co?
- No... Obwiązujemy się w pasie linką, która trzyma nas z naszą planetą po czym działając w trójkach staramy się zbijać siebie nawzajem, by być jak najbliżej wyznaczonej gwiazdy, która jest punktem docelowym. Ostatnio ta gra się troszkę dzięki nam rozpowszechniła, więc będzie ciekawie. - uśmiechnąłem się. - Grasz?
< Kimmy? xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz