Na szczęście odepchnęłam się mocno i szybko go złapałam, po czym stworzyłam pod nami portal. Oślepiający błysk i już jesteśmy gdzie indziej.
- Oszalałeś?! - warknęłam na basiora.
- Nie mogę bez niej żyć.
- Ale ona wróciła!
- Co?!
- Kilka dni temu, przyszła do mnie, przeprosiła i zapytała czy może wrócić.
- Naprawdę?
- A po co bym kłamała?
- Yyy...
- No właśnie, głupku. - szturchnęłam go.
Wtedy...
< Alex? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz