wtorek, 8 lipca 2014

Od Hind Gaaf Lok C.D. Historii River.

Również odszedłem dwa kroki w bok, patrzyłem w ziemię z zawstydzeniem i lekkim rumieńcem w tej niezręcznej sytuacji. Przez chwilę tkwiliśmy w ciszy wilczyca rzuciła na mnie podejrzliwy wzrok i w końcu rzuciła w moją stronę.
-Czemuś ty był do mnie wtulony. -Powiedziała dosyć poważnym głosem.
-Umm...no ja...n-nie chciałem ja nawet nie wiem jak to się stało...no jakoś no...-Jąkałem się nawet nie wiedziałem jak to wyjaśnić tylko lekko spojrzałem na nią i opuściłem z niej wzrok. Miałem oklapnięte uszka, do tego mówiłem smutniejszym tonem głosu.

<River?> (Wybacz, że tak mało, ale nie mam bladego pojęcia jak by tobą teraz zareagować :I )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy