- A niby do czego mają służyć?! Są jak najbardziej w porządku. - odpowiedziałem, wciąż omijając pajęczyny.
- A niby skąd możesz być tego taki pewny? - a ten jak zwykle wątpi.
- Nieważne... - ominąłem wszystkie pajęczyny.
Już miałem poderwać się do lotu gdy coś zaryczało głośno.
< Vuko? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz