- Nawet mnie tak nie strasz. - zesztywniałem
- A to dlatego?
- J-ja boję się p-pająków. - głos mi się trząsł
- Ja nie żartuję, za Tobą naprawdę jest pajęczyna.
Powoli obróciłem się by to sprawdzić. G-g-gigantyczna p-pajęczyna tuż przede mną.
Uspokoiłem się gdy nigdzie w pobliżu nie ma pająka. Delikatnie przeszedłem po prostych niciach na drugą stronę.
< Vuko? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz