- Ty tutaj musisz zostać, żeby pilnować porządku. - rozkazałem waderze.
- Emerged może mnie zastąpić. - odpowiedziała Shervana.
- Jesteś pewna? - zapytałem.
- Tak. - odpowiedziała.
- No dobrze. Więc wziąłbym kilku wojowników, moich łowców, ciebie, i może z 2 zwiadowców. Przydałby się też jakiś skrzydlaty wilk, do wypatrywania zwierzyny. Zgoda? - podałem jej łapę.
- Zgoda. - odpowiedziała Shervana
~~ Następnego dnia ~~
Rano wszystkie wilki zostały zebrane na polanie. Alpha stworzyła portal, przez który wszyscy wskoczyliśmy.
<Shervana?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz