Patrzyłem bezmyślnie na lekko falującą wodę.
Włożyłem do niej łapę.
Zimna, i to bardzo.
Mimo wszystko wskoczyłem.
Woda rozbryzgnęła się podemną.
Wyszedłem z wody i otrzepałem się.
- Aj, nie chlap! -krzyknęła jakaś dziewczyna .
< Tajemnicza Wadero? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz