Szłam sobie i myślałam o halucynkach. Niestety, moje piękne rozmyślania przerwała zbliżająca się do mnie Cairne.
- Cześć - rzuciłam.
- Hej.
- Idziemy coś przekąsić? - spytałam.
Odpowiedzią było skierowanie się w stronę polany.
Zauważyłam na niej pysznego jelenia. Od razu się na niego rzuciłam. Cairne zorientowała się dopiero po chwili.
< Cairne? Próbowałam coś wymyślić, ale ciągle mi do głowy przychodziły halucynki XD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz