niedziela, 29 września 2013

Od Kinaj'a cd histroii Alice

- Zwiem się Wąsoinator - powiedział niskim tonem. - Zaraz was pożrę - to powiedział już jak jakaś stewardesa która informuje, że lot zaraz sę skónczy < miły glosik i wielki uśmiech na twarzy :D >
" Wąsy, wąsy everywhere" - pomyślałem z przerażeniem - " Po prostu świetnie... Stworzenie całe w wąsy... Już lepiej byłoby gdyby był to ogromny pająk czy inna "straszna" rzecz... Wszystko tylko nie wąsy" - myślałem ze strachem... Od dawna boje się wąsów... Niektórzy boją się ogromnych pająków inni klaunów, a ja wąsów... Nie mogłem tego zbytnio okazywać żeby się nie zbłaźnić... Musiałem zgrywać odważnego
- Ta... zje nas przerośnięty jednorożec i wąsami na tyłku... - starałem się to powiedzieć normalnym głosem, ale przez ten strach nie mogłem się ogarnąć... Łapy mi się trzęsły i ledwo stałem, ale stałem...
- Ej... uraziłeś me uczucia - powiedział stłumionym  i smutnym głosem... - Zabije cię za to!! - krzyknął pełen złości.
" Kinaj... ogarnij sie! To tylko wąsy nic złego weź się w garść! Nie zgrywaj idioty... Dasz rade po prostu utwórz portal i uciekaj albo odwróć się tyłem do potwora i wiej, a wadera pobiegnie za Tobą... " Myślałem prawie sikając ze strachu... chciałem zrobić portal ale, strach... nie mogłem się ruszyć... Byłem jakby sparaliżowany... Nie wiedziałem co zrobić... Wadera po patrzyła na mnie co jeszcze bardziej mnie zestresowało i...

< Alice? Tak to dziwne ale... nic innego i do głowy nie wpadło xD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy