niedziela, 29 września 2013

Od Raquel'a cd historii Blue

Szliśmy sobie razem z Blue po terenach watahy. Bylo bardzo cicho. Rozmawialiśmy o tym, jak nazwiemy szczeniaki, jakie beda miały moce i czego będziemy je uczyć. Na chwile zamknąłem oczy, aby wyobrazić sobie moje dzieci które są tak blisko, tak niedaleko. Aby wyobrazić sobie siebie, jak się nimi opiekuje. Aby...
- AAAAAAARGHH!- wrzasnęła Blue.
- Co jest? Cojestcojestcojest?!- wrzeszczałem jak opętany.
- Zaprowadź...mnie...do ja...jaskiniiii!- wykrzyknęła Blue głosem pełnym bólu. Szybko wziąłem ja na plecy i powoli poszedłem w kierunku jaskinii. Blue co jakiś czas wiła się z bólu. Cały czas piszczala. Kiedy już miałem położyć ja do jaskinii, Blue wrzasnęła najgłośniej jak tylko się da. W tym momencie zrozumiałem. Blue rodzi szczeniaki! Przez kolejne kilka godzin miotała się z rozdzierającego bólu. Siedziałem obok niej i nerwowo pocieszałem. Blue była coraz bardziej rozhisteryzowana.
- Wyjdź stad...wyyyjdź!- zawyła.
Posłusznie spełniłem jej prośbę. Po kolejnych kilku godzinach postanowiłem tam zajrzeć. Blue leżała nieprzytomna, a obok niej leżały szczenięta.

< Blue? >

EDIT: Dobija mnie to opo XD Zwłaszcza wzięcie partnerki w ciąży na plecy, by ugniatać jej brzuch XD - Shervana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy