poniedziałek, 30 września 2013

Od Raven'a cd historii Rosie

- Kololowe klopki!
- Gfzie? - zapytała niewyraźnie Rosie.
- Tam i tam! Wsędzie! Klopki! Choćmy się pobawić!
- Laven!
- Fo?
- Kofam Cię.
- A ja kofam wsystko co mnie otaca! - krzyknąłem, biegnąc przytulić pobliskie drzewo.
Rosie rzuciła się za mną, chwiejąc się mocno na boki. Twarda kora, wżynała mi się w ciało, ale ja już widziałem co innego.
- Jaka duuuuuuuuuuuuuuusa biedlonka! - powiedziałem, pokazując na pagórek.
Halucynki zaczęły już działać, wadera miała problemy z chodzeniem i śliniła się na widok kwiatka.
- Zjecmy tego żelka!
- Biedlonka!
- Żelek!
- Biedlonka!
- Żelek!
- Biedlonka!
- No dobla.
- Juhu!
Ruszyliśmy na biedronkę, ale drogę zagrodziło nam prawdziwe zagrożenie...

< Rosie? :D >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy