Może i był to zwykły dzień... Ale coś w moim życiu się zmieniło... Już nie cieszyłam się życiem tak jak dawniej... Bo ja nie żyłam... Moje rozmyślania przerwał niski głos.
- Wszystko w porządku?
- Tak. - Odpowiedziałam nawet grzecznie się nie odwracając.
- Co jest?
- Nic...
- Powiedz.
- Ja nie żyję...
Wilk był zdziwiony.
- Serio?
- Tak.
Usiadł koło mnie. Nie chciałam teraz żadnego towarzystwa.
- Czego ty ode mnie chcesz? - Krzyknęłam.
- Niczego. Bo wiesz... Ja też jak ty w części zginąłem.
- Ach, tak?
- Tak. Jestem Dark.
- Dark... - Wyszeptałam. - Ładne imię. Ja jestem Diamond Ghoust.
Zapadła nieswoja cisza. Nie wiedziałam co mam mu powiedzieć...
< Dark? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz