Było pięknie.
- No pewnie, że mi się podoba! - krzyknęłam.
Patrzyłam z zaciekawieniem we wszystkie strony. Po chwili usiedliśmy razem na jakiejś skale. Słońce grzało nam futra. Postanowiłam jakoś zagaić rozmowę.
- Wasko?
- Hm?
- Od dawna już należysz do tej watahy?
< Wasko, dokończysz? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz