...I skoczył wielkimi krokami w naszym kierunku!
- Proponuję... - odskoczyłem przed łapą ogra. - ... UCIEKAĆ!
Sher skinęła głową i zaczęliśmy odbiegać.
- Szybciej... szybciej...
- Wiem!
A jednak życie na stepach jakoś się przydało. Nie umiem się wspinać, ale szybko biegam.
<Sher? Sorry, muszę kończyć>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz