Przed nami pojawił się jakiś duch. Jak się okazało, był to duch mnie.
- Od teraz ciąży na tobie klątwa. Jeśli Twój partner zginie, to Ty też, a także działa to na odwrót... - powiedział duch, po czym zniknął.
Stałam przez chwilę oszołomiona.
- "Kto powiedział, że będę mieć partnera!? No tak, ja..." - myślałam z wściekłością.
Postanowiłam w końcu to zrobić.
Podeszłam do Raven'a.
- Raven, ja... ja... - jąkałam się - Ja Cię kocham... - szepnęłam.
< Raven? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz