- Sher, uspokój się.
- Cze-ko-la-da... Cze-ko-la-da! - zaśpiewała.
- Shervana, chodźmy stąd, już późno...
- Czekolada!
- Ale...
- CZEKOLADA, EMER! Jestem Alfą, i chcę CZEKOLADY!
Ku mojemu przerażeniu Shervana zaczęła zmieniać kolor sierści i... stała się Demonem!
<Sher?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz