Wadera skinęła głową po czym zapytała:
- Too... Gdzie chcesz iść?
Po krótkim zastanowieniu się rzekłem:
- Drzewo Lavil'i... Tsaa... Chodźmy!
Wadera zgrabnie truchtała przede mną, a ja z zawzięciem obserwowałem tył wadery. [...]
- Przestań Rover Moon! - Skarciłem się
Ugh... Nie mam pojęcia jak to się stało, ale po kilku dniach znajomości coraz bardziej zauraczała mnie Elliott... Może to tylko chwilowe? Poza tym jej podoba się Wasko... Hehe... - Pomyślałem po chwili
<Elliott? Aww to takie twórcze >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz