piątek, 6 września 2013

Od Shervany cd historii Embersit'a

Z krzaków koło drogi wyskakuje różowy królik.
- Jaki słodki! - krzyczę, ale po chwili na moim pysku można było zobaczyć zdziwienie.
Najpierw cudne stworzonko, uśmiechnęło się pokazując ostre kły, a potem zaczął się zmieniać w... ogra!
- Agrh! - warknął, gdy ukończył bolesną przemiane.
- Co tu robisz? - zapytaliśmy jednocześnie.
- Jestem pierwszym, który tu dotarł! Chciałem "robić wszystko co chce" jak to określiłeś, ale Equ'mei, ukryło przede mną pewien szczegół. Tak naprawde żyje w niej duch, który musi żywić się energią, ale w odpowiednich ilościach... Musiałem, więc zostać strażnikiem i pilować, komu zabierze energie i w jakich ilościach, ale tego mi wcześniej nie powiedziała. Teraz zginie!
Powiedział to i...

< Embersit? Thx, za obserwatora drugiego <3 >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy