- Nic. To, że jestem kobietą nie oznacza, że jestem słabsza! Nie trzeba mnie bronić!
- Spokojnie... - chciał mnie uspokoić.
- A jakbyś Ty się czuł z milionem nianiek, które mówią " To nie dla Ciebie", " To zadanie dla basiorów" " Uratuje Cię"?
- Yyy...
- No właśnie! - chciałam powiedzieć coś jeszcze, ale...
< Delgo? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz