- Poczekaj tu. - szepnąłem do ucha Allegry, a potem ruszyłem w krzaki.
Przede mną ukazała się powiększona żaba... Pierwsza myśl - "WTF?", ale potem zacząłem się zastanawiać skąd się wzięła... Na chwilę zapomniałem o waderze i ruszyłem przed siebie. Krajobraz zaczął się zmieniać, przez chwilę miałem wrażenie, że wchodzę do bajkowego świata, uczucie trochę podobne do tego, które czuję przy czytaniu... Jednorożce, jakiś człowiek z magiczną mocą, walczący z złym czarodziejem, a za nim jego mroczny wierzchowiec - czarny pegaz, to pojawiło się za kolejnymi krzakami, ale gdy właśnie zamierzałem skryć się przed złą magią, pojawiła się Allegra krzycząc:
- Chciałeś mnie zostawić?!
- Ciii... - skarciłem ją, ale było już za późno... Czarodzieje zwrócili na nas uwagę...
< Allegra? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz