środa, 26 listopada 2014

Od Nedveny cd historii Gawiana

Trenowałam w lesie już spory czas. Byłam zmęczona, ale nie chciało mi się wracać do jaskini i siedzieć w niej bezczynnie. W końcu po dłuższych zastanowieniu stwierdził, że dobrze by było popływać z tego też powodu udałam się nad jezioro. Szybko dotarłam na miejsce. Zauważyłam jakiegoś wilka. Schował się do wody. Wydawało się jak by myślał, że go nie zauważyłam. Chciałam go poznać. Weszłam na wodę i podążałam do nieznajomego. Po paru sekundach stałam już nad nim. Wtedy dostrzegłam, że ledwo wytrzymuje pod wodą. Odeszłam z miejsca, na którym stałam i po chwili obcy się wynurzył. Patrzył na mnie. Wyglądał na trochę zdziwionego. Wtedy powiedziałam:
- Witaj. Co ty taki zdziwiony? Pierwszy raz widzisz wilka chodzącego po wodzie? - nieznajomy jednak nie odpowiedział na żadne z moich pytań stwierdziłam, że się przedstawię. - Nazywam się Nedvena a ty?

<Gawian? przepraszam, że tak długo>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy