- Dobrze, ale skąd to wiesz przecież na niebie nie ma ani jednej burzowej chmury - samiec widocznie się zdziwił.
- Ach... Ja to czuje. Na moim futrze - przerwałam - Teraz niebo jest czyste, ale za kilka minut zapadnie zmrok. Niebo ogarną chmury i błyskawice. Hałas grzmotów będzie nie do zniesienia.., lecz to i tak jest piękne - zamarzyłam się.
- We wszystkim dostrzegasz piękno...
- Tak. Każda istota, zjawisko, rzecz... Ma coś w sobie takiego... Pięknego. Tylko niektóre są piękniejsze - odparłam i po chwili ruszyłam - dobra chodź, bo zmokniemy, a dziś nie będzie tak ciepło.
Samiec wstał z miejsca i dorównał mi kroku.
- Może teraz ty powiesz mi coś osobie?
<Diego? Brak weny :C>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz